piątek, 13 stycznia 2012

Berryman

"Gogol był impotentem, powiedział mi ktoś w Pittsburgu. Spytałem: w jakim wieku? Nie umiał odpowiedzieć. A to cholernie ważne. Rembrandt był trzeźwy. I tu się różnimy. Trzeźwy" John Barryman--------------------------------- Saul Bellow : " Czasem odwiedzałem Johna w zakładzie, który nazywał się, o ile dobrze pamiętam "Złota Dolina". Przytrzymywał palcem okulary, bo nic tu nie było stabilne. Wszystko trzęsło się i opadało. Zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz wszystko chwiało się i odlatywało."------------------------------------------
Alkoholik w trzecim tygodniu trzeciej kuracji odwykowej Wszechświat uczył jak być sobą więc takie to miało być: bardzo proste. Na pewno ma również dla mnie jakiś lek i po całej tej szarpaninie będzie to właśnie: bardzo proste. Bo faktycznie- choć niby nie dowierzam sobie dzień po dniu jak gdyby we mnie coś ożywa i już na pewno nie tknę choćby jednej whisky dżinu, rumu, wódki, brandy, nawet piwa. Bo, prawdę powiedziawszy, jak poddać się rozpaczy kiedy cud słońca wstaje ze świtaniem jak wstał wczoraj, a pewnie i jutro wstanie. To wszystko, prawdę mówiąc jest - bardzo proste. Po prostu nie będziesz zalewał się w trupa w każdy boży dzień. John Berryman

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz