On poprosił: „O, umrzyj ze mną!
przystać na "metafizykę okrojoną"
czy też "wybiórczą", taką, w której dobro jest
nieobecne; ściskając w dłoni poruszony świat
żądać dla siebie bezwzględnej swobody działania,
uzasadniając to żądanie ( z reguły przyszłym)
dobrem ... więc - >
wyobraź sobie duszę zamrożoną
w śliską igłę światła < –
fot. Marta Sobczak